wtorek, 30 stycznia 2018

Update styczniowy! (30.01.2018)

- MG tracking, czyli śledzenie pracowników Garmory przy pomocy implantów z GPSem zostało odłożone na czas nieokreślony. Powodem jest protest MG, którzy nie chcą sobie wszczepiać chipów, ponieważ a) chipowanie kojarzy się weterynaryjnie i b) muszą dbać o swoją delikatną skórę, co wyklucza wykonanie nawet minimalnych nacięć. Wiedzieliśmy, że nasi MG to stworzenia wrażliwe jak mimozy, ale to już przesada.

- Dyskusje nad rozszerzeniem płatnych opcji w grze spowolniły wprowadzanie zmian. Adminom tak bardzo spodobał się pomysł dodawania map, questów i nowych treści jako DLC, że zastanawiają się nad czymś większym, na przykład rozbiciem questu na kilka części oddzielnie płatnych, albo wczytywanie nowych map po kawałku, także płatne od każdego kawałka oddzielnie. Takie naliczanie pixelowe w wersji Margo. Debaty trwają. Obiecanych dawno przez Achaję zmian w klanach (cyt. "W tym roku czekają nas duże zmiany dotyczące klanów" 26.07.2017) nadal brak.

- Ognisko choroby wściekłych mistrzów gry zostało opanowane, na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach. Teraz MG wrócili już do zdrowia, łagodni jak baranki będą patrzeć przez palce na drobniejsze przypadki łamania regulaminu.

- Na razie nie będzie zmian na panelu - po wprowadzeniu nowej metody obsługi zgłoszeń kontuzje w trzy dni zdziesiątkowały panel. Niestety, walenie głową w klawiaturę powodowało za dużo urazów głowy, dlatego wracamy do starych, sprawdzonych metod. Żeby gracze też coś z tego mieli, planuje się zniesienie zakazu publikowania korespondencji z panelem, a najlepsze odpowiedzi z panelu zostaną zebrane w książce pt. „Karuzela absurdu”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz