czwartek, 1 lutego 2018

Jedziemy do Rosji! (1.02.2018)

Do niecodziennej sytuacji doszło w ostatni weekend. Ze względu na gigantyczne zadłużenie Nigerii oraz wycofanie się sponsorów, reprezentacja tego kraju zmuszona była zrezygnować z udziału w mistrzostwach świata w piłce nożnej w Rosji. Zwolnienie miejsca w grupie D FIFA ogłosiła na swojej stronie, zapraszając ewentualnych kandydatów do zgłaszania się. Traf chciał, że wtedy jeden z adminów Garmory przeglądał wiadomości o mistrzostwach i dla żartu kliknął przycisk ZGŁOŚ. W wyniku błędu, zamiast dalej zbierać oferty, uruchomił się skrypt, który pierwsze zgłoszenie uznał za zwycięskie. I dlatego to ekipa Garmory pojedzie do Rosji!
Ok, ale co dalej? Po pierwszym szoku MG postanowili nie wycofywać się, tylko wziąć problem na klatę i zmierzyć się z wyzwaniem. Decyzję ułatwił fakt, że Garmory Team trafi do grupy D, czyli nie spotka się na początku z naszą reprezentacją narodową. Pierwszym zadaniem będzie skompletowanie drużyny. Nie będzie to łatwe, bo chociaż wielogodzinne sesje z piłkarzykami pobudziły ambicje adminów, to na boisku już nie będzie tak łatwo. Niestety, na kilku z nich fast food odcisnął swoje piętno i szybko zrozumiano, że nie wszyscy są równie sprawni. Dlatego podczas najbliższych Dni Otwartych w Garmory (6.02) będzie można zgłaszać swoje kandydatury. Wiedzcie jednak, że w razie braku chętnych, kandydatów będzie się spośród odwiedzających dobierać siłą. Nie mówcie potem, że was nie ostrzegaliśmy.
Drugie zadanie to znalezienie trenera. Tu też jest szansa dla was! Gracze z największym doświadczeniem w grach Fifa 2018 oraz Pro Evolution Soccer 2018 proszeni są o zgłaszanie się na panel kontaktowy. Screeny z gier dowodzące osiągnięć będa mile widziane. Pierwsze wspólne treningi zaplanowane są już na marzec. Do czasu wyjazdu do Rosji dla członków drużyny spoza Katowic przewiduje się zakwaterowanie w namiotach ustawionych przed siedzibą Garmory. Nie bójcie się, przecież zima już się kończy. A nawet jak was trochę przemrozi, to też nie będzie źle - przecież wiadomo, że w Rosji trzeba być gotowym na każde warunki.
Powodzenia, zuchy, i wróćcie z pucharem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz