czwartek, 11 stycznia 2018

Szok! Kwarantanna w Garmory! (11.01.2018)

Sypiące się ostatnio bany okazały się mieć swe źródło nie tylko w łamaniu regulaminu przez graczy. Z przykrością zawiadamiamy, że w firmie wykryto ognisko choroby wściekłych mistrzów gry (ang. mad game master disease). Źródłem zarazy są stanowiska panelu kontaktowego, gdzie pracuje nieujawniony z nazwiska Pacjent Zero. Stamtąd choroba rozprzestrzeniła się na kolejne biurka. Niestety, zakażonych jest już ponad połowa MG. W chwili obecnej dla powstrzymania zarazy w "akwarium" zorganizowano śluzę z matami z płynem bakteriobójczym. Każdy przechodzący tamtędy MG musi przez minutę turlać się po macie w celu odkażenia, zanim wejdzie dalej. Do tego cały teren firmy został otoczony przez służby sanitarne. Rodziny pracowników proszą o modlitwę za MG zatrzymanych w budynku.
Jest też i czarny scenariusz, który, mamy nadzieję, nie ziści się. Mianowicie jeśli powzięte kroki nie przyniosą oczekiwanych efektów i choroba będzie się nadal rozprzestrzeniać, to pomimo iż MG są rzadkim i chronionym gatunkiem, konieczne może być wybicie całego stada.
O czym ze smutkiem donoszą wasze gobliny :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz